Co i jak spakować na wyprawę motocyklową? Mój autorski, kompletny poradnik i checklista

Pakowanie na wyjazd motocyklem ma w sobie coś z gry Tetris i gry strategicznej, w których na końcu i tak punktuje zdrowy rozsądek. Przez lata popełniłam wiele błędów, wielokrotnie wymieniałam sprzęt i gadżety, łącznie z bagażami. Ostatecznie jestem już pewna swojego ekwipunku i systemu pakowania. Postanowiłam więc podzielić się z Tobą moją wiedzą, żebyś nie musiał_ płacić za te same błędy, czy przerywać wyprawy, gdy okaże się, że czegoś ważnego nie spakował_ś

Moja osobista lista pakowania

Poniżej znajdziesz główne kategorie pakowania na wyprawę motocyklową. Kompletne listy w podziale na te kategorie, wraz z bonusami i poradami znajdziesz w moim Poradniku. Tam również dzielę się gotową checklistą, którą możesz wydrukować przed każdym wyjazdem.

Pamiętaj jednak, co zawsze powtarzam: to jest wszystko (albo i dużo więcej), czego potrzebujesz, żeby ruszyć ze spokojną głową. Bo gdy ruszysz – i tak zadzieją się rzeczy, których nie przewidzisz. Wówczas okaże się, że czegoś nie masz, albo że coś innego się w ogóle nie przyda. To pierwsze możesz zawsze dokupić, a tego drugiego ewentualnie pozbyć się po drodze. Najważniejsze jest jednak, by czuć się bezpiecznie z tym, co masz. Moja lista gwarantuje start ze spokojną głową. Tobie wystarczy już tylko ruszyć.

1. Ubrania na każdą pogodę

Ja przyjmuję jedną zasadę: zakładam każdy scenariusz pogodowy. Niejednokrotnie aura zaskoczyła mnie tak, że czułam się absolutnie źle przygotowana na dane warunki. To szybko powoduje zmęczenie i frustrację. Bo najgorsze, co może się stać podczas Twojego wyjazdu, to brak komfortu termicznego. Potrafi to zepsuć całą wyprawę.

👕 Moją listę ubrań i bonusy przeciwdeszczowe znajdziesz w Poradniku

2. Biwak, czyli mój drugi dom

Nawet jeśli nie potrzebuję hotelu, by dobrze spać, to potrzebuję suchych, zadaszonych i ciepłych warunków. Z kolei jeśli już decyduję się sypiać pod namiotem, dbam również o to, by zawsze mieć przy sobie coś do jedzenia i wodę (do przyrządzenia jedzenia + do zagrzania na herbatę). Mój namiot, śpiwór i to jak się pakuję obejrzysz w tym filmie. Jednak na mojej liście znajduje się aż 17 rzeczy, które zawsze mam w sakwie. Tak, w jednej! Bo dobrałam je tak, aby zajmowały jak najmniej miejsca. Jeśli chodzi o bagaż motocyklowy – nie ma tam już miejsca na kompromisy.

⛺ Moją listę biwakową z 17 rzeczy, które pakuję na biwak znajdziesz w Poradniku.

3. Elektronika – moje narzędzia pracy

Nie tylko laptop, kamera i ładowarka… Rozbudowałam moją listę w tej kategorii, bo pracuję zdalnie, a do tego potrzebuję konkretnych narzędzi. Przy okazji zajmuję się też tworzeniem contentu, więc muszę mieć pewność, że kamery będą działać, a materiał bezpiecznie wróci ze mną do domu. Ta część jest mocno indywidualna, bo nie każdy na wyprawie musi mieć dostęp do 6 gniazdek, ale może przyda Ci się mały tip, który mi się doskonale sprawdził podczas ostatnich podróży.

4. Na wszelki „wypadek” – czyli małe naprawy w trasie

Skompletowałam podstawowy zestaw narzędzi i akcesoriów, który pozwala mi spać spokojnie. Jest sporo rzeczy, które potrafię już sama naprawić. Jednak wychodzę z założenia, że jeśli czegoś nie potrafię naprawić, a mam do tego narzędzia, to znajdzie się ktoś, kto będzie wiedział, co (z) nimi zrobić. Ważne jest jednak, by wiedzieć, co jest potrzebne. A ponieważ każdy motocykl jest inny, nie ma jednego dobrego rozwiązania. W Poradniku znajdziesz jednak uniwersalne porady, jak stworzyć set, dzięki któremu większość problemów będzie można rozwiązać bez konieczności przerywania wyprawy.

🛠️ Lista moich 9 absolutnie niezbędnych przedmiotów i bonusowe tipy znajdziesz w Poradniku.

5. Formalności, czyli „zieloną kartę spakowałeś?„

To trochę lista „oczywistości”, ale warto ją potraktować jako checklistę do odczytania przed wyjazdem. Bez tych elementów daleko nie zajedziesz, a czasem wręcz może się okazać, że bez nich trzeba wracać do domu… i to bez motocykla. Takim oczywistym punktem z tej listy jest gotówka. Jeśli dojeżdżasz gdzieś późno, wokół żadnego większego miasteczka, a na polu namiotowym okazuje się, że przyjmują tylko cash i to w lokalnej walucie… to możesz mieć niepotrzebny problem. Nie mówiąc już o straconym czasie i nerwach.

Przed wyjazdem sprawdź, czy na pewno masz wszystkie dokumenty – te swoje, ale też te, których wymagają od Ciebie przepisy obowiązujące w danym kraju. Nie tylko docelowym!

W Poradniku zwracam uwagę na istotne kwestie związane z przygotowaniem do wyjazdów zagranicznych.

6. Prysznic bez wody i pierwsza pomoc

Nawet najpiękniejsza wyprawa motocyklowa może szybko stracić swój blask, jeśli Ty stracisz formę, czy siłę do jazdy. Pamiętaj więc o lekach, które przyjmujesz na stałe, ale zadbaj też o bezpieczeństwo na wypadek jakiegoś większego nieszczęścia.

Zdarzyło mi się już kiedyś być świadkiem wypadku motocyklowego i udzielać pierwszej pomocy, dlatego od tamtej pory nie ruszam się bez apteczki doposażonej dodatkowo o bardziej profesjonalne, niezbędne elementy „na wszelki wypadek”.

Równie ważne jest samopoczucie. Ja lubię czuć się świeżo, dlatego wrzucam do sakwy kilka rzeczy, które umożliwiają mi „wzięcie prysznica”, nawet jeśli nigdzie w zasięgu nie ma wody czy toalety.

Zobacz w Poradniku, co zawsze mam w kosmetyczce / apteczce 💊.

7. Kalorie – czyli zapasowa energia zawsze ze mną

Nie przewożę w sakwach całej kuchni, stołuję się często w restauracjach po drodze, ale i przyrządzam proste posiłki obok motocykla. Bywa, że zmęczenie i późna pora nie pozwalają już na szukanie sklepów czy restauracji i jedyne, o czym marzę, to rozbić obóz i rozpocząć regenerację. Lubię wiedzieć, że zawsze mam przy sobie coś, co gwarantuje mi szybkie dotankowanie energii. A ponieważ lubię również wyraziste smaki, jeździ ze mną set przypraw. Mała rzecz, a potrafi udoskonalić te cudowne momenty przygotowywania i spożywania posiłku w plenerze, po ciężkim dniu jazdy. 

🍽️ Sprawdź w Poradniku, co mam na swojej liście

Treści bonusowe

Stworzenie Poradnika pochłonęło bardzo dużo mojej pracy i serca. Nie wspominam o czasie, jaki straciłam na testowanie różnych rozwiązań, by ostatecznie dojść do tych, które naprawdę działają. Cały Poradnik stworzyłam samodzielnie – od treści, przez grafikę, po złożenie tego w całość. Bez pójścia na skróty, bez sztucznej inteligencji czy gotowych szablonów. Będzie mi miło, jeśli poprzez jego zakup zechcesz wesprzeć moją pracę, a po zapoznaniu się z Poradnikiem podzielisz się ze mną swoją opinią. Pamiętaj: wraz z nim, kupujesz również sesję pytań, na które z przyjemnością Ci odpowiem!

Co znajdziesz w Poradniku?

• Bagaż podzielony na 7 logicznych kategorii
• Moje komentarze i pro tipy z doświadczenia
• Pakunkową checklistę w wersji full – gotową do wydrukowania przed każdą Twoją wyprawą

Dowiesz się też:
Co spakować na wypadek deszczu?
Jak rozplanować i rozmieścić strategicznie bagaż na motocyklu?

Po prostu ruszaj!

Traktuj tę listę jako pewną ramę, jednak pakuj to, co Ci głowa podpowiada i ruszaj. Nie czekaj, aż będziesz w 100% gotowości. Moje absolutne minimum to niezawodny motocykl, zadbanie o bezpieczeństwo i komfort termiczny, a reszta jest wtórna. Zdarzało mi się wyjeżdżać z niemal pustymi sakwami i też było pięknie. 

Ja wyznaję zasadę, że lepiej żałować, że się wzięło za dużo rzeczy, niż że się czegoś ważnego dla siebie nie spakowało. Na końcu zostajesz Ty. To Twoja przygoda, Twój czas. Spraw, by był taki, jakiego potrzebujesz. 

Udanych wypraw!
Kinga